Marzenia o pięknej, młodo wyglądającej skórze sprowokowały makijażystów do stworzenia nowego sposobu konturowania twarzy. Modelowanie buzi za pomocą światła, a dokładniej: rozświetlaczy w kilku odcieniach – od ciemnej, kawowej tonacji, przez beze i nude, aż po jasną, iskrzącą wanilię to sprytny sposób, by „zmieść” z twarzy zmęczenie kilkoma ruchami pędzla do makijażu. Jak poprawnie zrobić strobing, na czym on polega i czy jest trudny? Podpowiadamy i wybieramy najlepsze produkty do strobingu twarzy.
Co to jest strobing?
Strrobing to innymi słowy technika makijażu rozświetlającego. Na buzi daje efekt „mokrej”, czyli świeżej cery, pełnej blasku. Jest to sposób modelowania twarzy bez użycia tradycyjnej palety do konturowania. Do dyspozycji mamy po prostu rozświetlacze w kilku odcieniach – od ciemnego, aż do bardzo jasnego. Nazwa strobing zaczerpnięta jest z fotografii i oznacza zdjęcia wykonane z użyciem lampy błyskowej albo mocnego, ostrego światła. To właśnie jaśniejsze lub ciemniejsze refleksy świetlne, nałożone na twarz mają nam ją odświeżyć i sprawić wrażenie młodszej, jędrniejszej, wypoczętej i pozbawionej zmarszczek buzi.
Strobing – dla kogo jest odpowiedni?
Przede wszystkim dla osób o zmęczonej, przyszarzałej i suchej cerze pozbawionej blasku. Strobing jest również doskonały dla osób z dojrzała cerą – optycznie odbite światło odwraca uwagę od zmarszczek i bruzd sprawiając, ze buzia wygląda na gładszą i jędrniejszą.
Panie ze skórą tłustą lub mieszaną również nie muszą rezygnować ze strobingu – tak naprawdę jest on odpowiedni dla każdego rodzaju cery i skóry w każdym wieku.
Strobing – jaki rozświetlacz wybrać?
W tej kwestii nie ma żadnych ograniczeń: do strobingu można samodzielnie dobrać sobie 4 odcienie rozświetlacza, lub – jeśli jesteśmy „nowicjuszkami” w tj dziedzinie – zdecydować się na gotowa już paletkę do makijażu rozświetlającego. Warto pamiętać, by nie wybierać zbyt ciemnych kolorów rozświetlacza, jeśli mamy jasną karnację.
Staraj się, aby odcienie kosmetyków współgrały z kolorem Twojej karnacji. Jeśli jest ona chłodna – wybieraj rozświetlacze o srebrnym wykończeniu, jeśli ciepła – o złotym. Nie jest to jednak reguła i wszystkie odcienie rozświetlaczy można ze sobą łączyć, aby uzyskać efekt tzw. „mokrych policzków”. Jeśli masz problemy z wyborem rozświetlacza do strobingu – poproś o pomoc makijażystkę lub wykwalifikowaną ekspedientkę w drogerii.
Jak zrobić strobing krok po kroku?
- Najpierw przygotuj twarz: oczyść ją, nałóż odpowiedni do Twojej skóry krem, nałóż bazę, podkład lub puder BB. Użyj sypkiego pudru, aby ją zmatowić.
- Możesz przystąpić do konturowania. Najjaśniejszy odcień rozświetlacza (często miewa on chłodne, srebrne wykończenie) nałóż na środek czoła i kieruj się ku dolnym, środkowym partiom twarzy (obszar między brwiami, wzdłuż linii nosa, na łuku kupidyna oraz na brodzie).
- Teraz sięgnij po rozświetlacz o ton ciemniejszy (może być utrzymany w delikatnie złotej tonacji) i muśnij nim obszar nad łukiem brwiowym. Pokryj też delikatnie skroń i miejsce tuz nad zwieńczeniem kości policzkowej. Jest to obszar tuż pod linią oka, czyli miejsce nieco powyżej tego, gdzie nakładasz tradycyjny rozświetlacz.
- Pora na trzeci, jeszcze ciemniejszy odcień rozświetlacza – najczęściej ma on ciepłą, miodowa barwę. Jest on intensywnie napigmentowany i mocno rozprasza światło, ponieważ używa się go w wewnętrznym kąciku oka i centralnej części powieki, oraz na szczycie kości policzkowej.
- Ciemny, czekoladowy odcień rozświetlacza posłuży Ci jako bronzer: nałóż go w miejscu załamania policzków (czyli tam, gdzie zazwyczaj nakładasz bronzer), oraz w zewnętrznym kąciku oka.
- Pomaluj brwi i wytuszuj rzęsy, a na usta nałóż delikatną pomadkę w odcieniu nude lub błyszczyk zbliżony do koloru ust. Pamiętaj też, aby poszczególne odcienie rozświetlaczy nie odznaczały się aby mocną linia: granice powinny być subtelnie zblendowane.
Gotowe! Strobing wykonany. Powodzenia w makijażu rozświetlającym!
Dodaj komentarz